Zdobienie i renowacja broni
Zobacz, krok po kroku, jak ze starej, obitej, podrapanej broni można zrobić piękny okaz!
Na przełomie roku postanowiłem spróbować swoich sił w zdobieniu broni.
Dosyć dużo czasu zajęły przygotowania. Drobne studia nad tematem, gromadzenie informacji, wybór technik i narzędzi. Później kompletowanie warsztatu i ciągłe szukanie informacji.
Na początku drugiego kwartału roku podjąłem pierwsze kroki w rzeźbieniu drewna. Mogę śmiało powiedzieć, że uznaję to za sukces.
Jeleń jest jeleniem. Mimo, że to bardzo mała i precyzyjna praca.
Pierwszy sukces daje motywację, więc kolejne projekty powstały dosyć szybko.
Przyszedł czas na elementy broni:
Stan początkowy
Efekt
W końcu odważyłem się na skomplikowany i pracochłonny projekt., czyli scenkę na całym boku kolby.
Dodatkowo poza malowaniem, obramowanie jest inkrustowane miedzią.
Nie mniej jednak naprawdę zadowolony jestem z kolejnego zdobienia.
Jola zaryzykowała całkiem nowy karabin celem wykonania przeze mnie rzeźbienia kolby. Nadal podziwiam ją za odwagę.
Jako konkretna osoba, sama dostarczyła mi wzór, co się naprawdę ceni.
Jak widać nie jest to już motyw myśliwski. Kobiecy wzór na kobiecą broń.
Efekt samego rzeźbienia był następujący:
Tutaj jednak bardzo dużo dało malowanie.
Po przerwie, postanowiłem zabrać się za kolejny projekt. Tym razem całą strzelbę.
Postępy z tych prac będą pojawiały się na blogu, a koncepcja została przedstawiona na YT w tym
